Autor Wiadomość
Lektor_Marek
PostWysłany: Śro 15:27, 16 Sty 2008    Temat postu: Wywiad z M. Szczyrbą i M.Adamkiem naszymi nowymi pomocnikami

Piotr Mandrysz, który śląski rynek zna doskonale nie musiał szukać daleko. Postanowił ściągnąć do Piasta sprawdzonych przez siebie w Beskidzie Skoczów, młodych środkowych pomocników: Michała Szczyrbę i Marcina Adamka. Minął już ponad tydzień odkąd zawodnicy ci dołączyli do drużyny. W związku z tym poprosiliśmy ich, aby podzielili się z nami swoimi wrażeniami z tego okresu.

-: Jak urządziliście się w Gliwicach. Podoba wam się miasto, w którym przyjdzie wam mieszkać i trenować?
M.A: Mieszkamy razem z Adamem Banasiem, który jest zarazem naszym pierwszym przewodnikiem po klubie i mieście. Wydaje nam się, że Gliwice to ładne miasto, choć na razie nie za dużo udało nam się zobaczyć. Sam stadion sprawia przyjemne wrażenie, ale spodziewałem się bardziej pojemnych trybun.

-: Za wami pierwszy tydzień treningów. Jakie macie wrażenia?
M.S: Pierwszy raz mamy okazje trenować w tak poukładanym klubie. Poziomu organizacji Piasta nie da się porównać do Beskidu Skoczów, ale to wydaje się być oczywiste, bo to jednak inna klasa rozgrywkowa, więc różnica musi być widoczna gołym okiem.
M.A: Same treningi pokazują znaczną różnice między tymi dwoma klubami. W Piaście wszystko jest bardzo starannie zaplanowane, a zajęcia dokładnie przygotowywane. Również wspólne posiłki z całą drużyną między ciężkimi treningami są dla nas miłym zaskoczeniem

-: Wasza dotychczasowa kariera jest identyczna. Te same kluby, ta sama formacja na boisku…
M.S: Z Marcinem spotkaliśmy się pierwszy raz na treningu trampkarzy Morcińca Kaczyce w bardzo młodym wieku. Potem wszystko układało się tak, że razem trafialiśmy do coraz to lepszych,a co najważniejsze wyżej notowanych klubów. W 2005 roku przeszliśmy do Beskid Skoczów, a tej zimy trafiliśmy do Piasta Gliwice.
M.A: Michała poznałem, kiedy miałem 9 lat właśnie w Kaczycach. Od tamtej pory razem przeskoczyliśmy najpierw do IV ligi, a teraz przyjdzie nam spróbować sił na zapleczu ekstraklasy. A co do formacji, to obaj gramy w drugiej linii z tym, że, ja jestem bardziej defensywnym pomocnikiem, a Michał to typowy rozgrywający.

-. Piotr Mandrysz najpierw był waszym trenerem w Beskidzie Skoczów, a teraz sprowadził was obu do Piasta. Musi wam się bardzo dobrze układać współpraca z tym szkoleniowcem?
M.A: To prawda. W Beskidzie Skoczów mieliśmy okazje przez rok trenować pod okiem trenera Mandrysza. W tym czasie udało nam się zrobić duże postępy, co pewnie miało wpływ na to, że trener zdecydował się nas sprowadzić do Gliwic.
M.S: Piotr Mandrysz to trener z bogatym warsztatem szkoleniowym. Potrafi dotrzeć do każdego zawodnika. Bardzo dobrze układa nam się z nim współpraca i jesteśmy zadowoleni, że znowu mamy okazje razem pracować.


Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin